Pakiet startowy – 9. Poznań Półmaraton

Kilka dni temu wypełniałem ankietę na temat biegania. Jednym z pytań było wymienienie powodów, dla których startuje w zawodach, a wśród propozycji odpowiedzi – pakiet startowy. 

2016-04-15 12.50.39

Osobiście zaznaczyłem 3 zupełnie inne odpowiedzi, ale najwyraźniej dla niektórych atrakcyjny pakiet startowy może być argumentem do zapisania się w konkretnych zawodach. Nawet jeśli dla większości z nas nie jest to główny powód, to jednak coś w tym jest, że im więcej pieniędzy przelewamy na konto organizatora biegu, tym ciekawszego pakietu oczekujemy. A że udział w 9. edycji Poznań Półmaratonu tani nie był… Swoją drogą, ciekawe czy w kolejnym roku cena ponownie wzrośnie o 10 zł. Wówczas udział w półmaratonie kosztowałby tyle samo co start na królewskim dystansie 🙂 Ale do rzeczy!

2016-04-15 12.49.50

Z racji przeniesienia Półmaratonu z Malty na Targi Poznańskie, po pakiety trzeba było się udać właśnie na MTP. Już sama wyprawa była ciekawa, bowiem z racji obchodów 1050-lecia chrztu i odbywającego się na Targach Zgromadzenia Narodowego, każde skrzyżowanie było pełne policjantów i kierujących ruchem. Nie brakowało też limuzyn z politykami. Zresztą dwójkę z nich, ale już w zupełnie innym charakterze, udało mi się spotkać w biurze zawodów – ex prezydenta Poznania Grobelnego i radną Frankiewicz, którzy co roku meldują się na starcie zawodów.

prezio

Na miejscu czeka na nas dobrze znana z poznańskiego maratonu strefa. Na wejściu liczne stoiska targowe z żelami, obuwiem, odzieżą czy promujące inne imprezy biegowe. W głębi znajdziemy dobrze zorganizowane boxy, w których wymieniamy kartę startową (pamiętajcie, żeby sobie ją wydrukować przed przyjściem!) na kopertę z numerem startowym i chipem.

pakiety

Następnie udajemy się po odbiór koszulki i piwka 🙂 Uważajcie jednak przy odbiorze koszulek. Ja niestety nie sprawdziłem jej przy odbiorze i zamiast widniejącej na kopercie „L” dostałem rozmiar „XL” :/

torby

W ładnym, całkiem sporym worku znajdziemy:

  • koszulkę startową marki 4F
  • numer startowy + chip
  • żel Diamant (siakiś nowy) o smaku grejpfrutowym
  • gąbkę
  • worek do depozytu + naklejkę
  • bon na pasta party
  • gro makulatury w postaci ulotek
  • pilzner Miłosław – znakomity izotonik i nagroda za start 😉

IMG_20160415_125631

Poznański Półmaraton dość mocno szaleje w kwestii kolorystyki. W tym roku dominującą kolorystyką jest fiolet z żółcią (co widać szczególnie po torbie). Ale dla odmiany białe w 2013 roku koszulki, w kolejnej edycji przybrały barwy różowe (damskie) i niebieskie (męskie), by rok później wrócić do jednego koloru – tym razem szarego.

7 i 8 Niezmienne jest jednak jedno – ogromne numery startowe, które jak widać na zdjęciu powyżej, na Oli ledwo mieszczą się na jej talii 😀

2016-04-15 12.38.35

Koszulka jest fajna. Materiał przyjemny, design bardzo ciekawy, a z 9-ka na klacie będzie motywowała, by przed metą poczuć się jak Lewandowski w polu karnym 😉 Wyjątkowo zamierzam „zaryzykować” w start w tej koszulce, choć co do zasady staram się zawsze biec w sprawdzonych rzeczach. Oczywiście o ile uda mi się ją jeszcze wymienić na L-kę…

2016-04-15 13.16.56

Na Targach Poznań Sport Expo spotkałem jeszcze Grzegorza Urbańczyka – zwycięzcę pierwszej edycji Wings For Life w Polsce. Z Grześkiem czasem udaje mi się poćwiczyć podczas organizowanych przez niego treningów (polecam!). A w niedzielę pobiegnie po raz pierwszy jako packemaker – na 1:45h. To stwarza dla mnie wyjątkową szansę, by to tym razem Grzegorz oglądał moje plecy na zawodach 😛 Jeżeli ktoś z Was planuje pobiec na ten rezultat, to warto się dołączyć do tego zajączka.

2016-04-15 11.32.19

Podsumowując – pakiet startowy jest zupełnie OK. Ja jestem zadowolony z zawartości, ale osoby, które zaznaczyłyby we wspomnianej ankiecie, że startują m.in. dla pakietów, mogą odczuwać pewien niedosyt 😉 A jakie jest Wasze zdanie na temat zawartości fioletowego worka?